Tydzień temu rząd uchwalił proces wdrożenie realizacji projektu "Krajowy program kolejowy do 2023 roku". Zakłada on wydanie 67 miliardów na rozwój kolei do 2023 roku. Sprawdziliśmy, czy Elbląg i jego najbliższe kolejowe ciągu komunikacyjne mają szansę na modernizację.
W projekcie zapisanych zostało w sumie 10 priorytetów. Są to m.in. poprawa stanu technicznego najważniejszych korytarzy kolejowych, poprawa przepustowości linii kolejowych oraz uzyskanie atrakcyjnego czasu przejazdu pociągów względem ruchu drogowego. Ostatni punkt z pewnością zainteresuje mieszkańców Elbląga dojeżdżających do pracy w Gdańsku i Olsztynie.
Niestety nie mamy dobrych wiadomości dla mieszkańców. W pobliżu Elbląga, linie kolejowe, w które zgodnie z założeniami mają zostać zainwestowane miliardy złotych rozpoczynają się w Malborku i Olsztynie. Priorytetową jest „Magistrala Wschód”, czyli rozpoczynająca się od Olsztyna prowadzącą m.in. przez Białystok aż do Rzeszowa/Kielc.
Podobnie wygląda sytuacja na zachód od Elbląga. Kontynuacja inwestycji planowana jest głównie na linii z Trójmiasta w Kierunku Warszawy. Niestety, tym samym podróż pociągiem z Elbląga do Gdańska lub Olsztyna nie zmniejszy się w znaczący sposób. Pod tym względem cały czas jesteśmy i wygląda na to, że pozostaniemy na marginesie, a poprawiająca się sieć dróg i oferty przewoźników skutecznie zachęca do korzystania z transportu autobusowego.