fot. Ryszard Siwiec
Z każdym kolejnym dniem Centrum Rekreacji Wodnej wygląda coraz lepiej. Wszystko dzięki robotnikom, którzy ciężko pracują przy jego budowie. W połowie lutego br. urzędnicy rozpisali konkurs na kierownika nieukończonego jeszcze obiektu. Do dziś nie znaleziono odpowiedniej osoby na to stanowisko.
Odkąd pojawiły się plany budowy CRW, inwestycja ta, jak i przedsięwzięcia jej towarzyszące (np. przebudowa ul. Moniuszki), budziły dużo emocji. Podawano nawet w wątpliwość jej zasadność, wskazując na alternatywne zadania, które można sfinansować kwotą ponad 30 mln zł, przeznaczoną na realizację budowy CRW. Prawie półtora roku po podpisaniu umowy, która dała zielone światło dla rozpoczęcia prac budowlanych i na trzy miesiące przed planowanym ich zakończeniem, urzędnicy szukali osoby, która pełniłaby funkcję kierownika powstającego obiektu. Niestety poszukiwania jak dotąd zakończyły się niepowodzeniem.
Konkurs na kierownicze stanowisko w CRW rozpisano w połowie lutego br. Oferty można było składać do 26 lutego. Trzy osoby wyraziły chęć objęcia wspomnianej funkcji, jednak po przeanalizowaniu dostarczonej przez nie dokumentacji zdecydowano, że nie spełniają one niezbędnych wymagań. Stosowna informacja pojawiła się na początku marca w Biuletynie Informacji Publicznej. O jakich wymaganiach mowa?
Kandydaci na wymienione kierownicze stanowisko powinni mieć bywatelstwo polskie,
wykształcenie wyższe - w tym ukończone studia podyplomowe o specjalizacji Menedżer Sportu lub zarządzania sportem. Oprócz tego winni mieć udokumentowany staż pracy na kierowniczym stanowisku (min. 5 lat) oraz doświadczenie w zarządzaniu obiektami sportowymi (min. 5 lat). Nie bez znaczenia jest posiadanie doświadczenia w organizowaniu imprez sportowo-rekreacyjnych (min. 5 lat), czy znajomość stosownych przepisów.
Kiedy ogłoszony zostanie koleny konkurs? Pozostaje nam czekać na rozwój wypadków.