fot. Facebook
Fiaskiem zakończyły się wczorajsze (11.09) rozmowy „Solidarności” z prezesem Markiem Grzebitą w sprawie likwidacji sklepu Media Expert w Elblągu, w efekcie której personel straci pracę. Związkowcy twierdzą, że to zemsta za założenie w lipcu organizacji związkowej.
W lipcu tego roku informowaliśmy o powstaniu w sklepie Media Expert w Elblągu „Solidarności”, pierwszego zakładowego związku zawodowego wśród pracowników tej sieci handlowej. Pod koniec sierpnia 6 pracowników Media Expert w Elblągu zatrudnionych na czas określony dowiedziało się, że już nie pracuje. „Solidarność” otrzymała pismo z zapowiedzią zwolnienia osób z umowami na czas nieokreślony. Wczoraj (11.09) odbyły rozmowy prezesa Marka Grzebity ze związkowcami.
Spotkanie było bezcelowe. Nie ma woli porozumienia po stronie pracodawcy. Rozmowy utwierdziły nas w tym, że likwidacja sklepu to uderzenie w organizację związkową
- powiedział po spotkaniu Grzegorz Adamowicz, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” w Elblągu.
W tej sprawie stanowisko podejmie Prezydium ZR elbląskiej „Solidarności”. Gdy tylko otrzymamy dokument opublikujemy go.
Komentarz w sprawie rozmów przesłał Michał Mystkowski, rzecznik prasowy Media Expert.
Decyzja o likwidacji elektromarketu przy ul. Teatralnej 5 w Elblągu została podjęta wyłącznie w oparciu o względy ekonomiczne. Tylko w 2019 roku przy 50 otwarciach nowych sklepów, zamkniemy łącznie około 20 nierentownych placówek.
Zapewniam, że i w tym przypadku powodem naszej decyzji jest wyłącznie utrzymująca się nierentowność, choć w ostatnich miesiącach podejmowaliśmy wiele starań, aby tę trudną sytuację zmienić.
Podczas dzisiejszego (11.09) spotkania zarządu spółki z przedstawicielami pracowników również nie wypracowano żadnych nowych rozwiązań, które dawałyby nadzieję na poprawę aktualnego stanu rzeczy. W tej chwili będziemy się zatem koncentrować na wypracowaniu porozumienia w zakresie rozwiązania umów o pracę z uwzględnieniem wszystkich przynależnych praw i odszkodowań dla pracowników.