› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Emocjonalna konferencja na temat MRG w Braniewie (+foto)

aktualności ponad rok temu    24.08.2016
Bartłomiej Ryś
komentarzy 7 ocen 2 / 100%
A A A
72 zdjęćEmocjonalna konferencja na temat MRG w Braniewie (+foto) fot. Bartłomiej Ryś

Trudno powiedzieć, czy tłumnie zgromadzeni politycy na konferencji w Braniewie rzeczywiście wierzą w to, że mogą przywrócić Mały Ruch Graniczny czy, zupełnie odwrotnie, wykorzystują sytuację do promowania siebie i swojej partii. Pomińmy jednak polityków i skupmy się na sporej grupie braniewian, którzy mówią wprost: zróbcie coś, my bez Rosjan już nie potrafimy żyć. To właśnie w tej przygranicznej miejscowości wszystko postawiono na jedną kartę - rosyjskiego klienta. Bez Małego Ruchu Granicznego „wiele osób straci pracę”, „nie zaproponowano nam żadnego innego rozwiązania”, „nikt z nami nie rozmawiał” - mówią mieszkańcy.

Konferencja prasowa na placu Piłsudskiego w Braniewie została zorganizowana przez polityków Platformy Obywatelskiej. Kto się pojawił? Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz, senator Jerzy Wcisła, posłanka Elżbieta Gelert oraz posłowie: Jacek Protas i (dawno nie widziany) Piotr Cieśliński. Na konferencję przybyła również burmistrz Braniewa Monika Trzcińska oraz starosta braniewski Leszek Dziąg. Jeszcze przed rozpoczęciem przemówień, kilkanaście osób wokół stanowiska zbierały podpisy pod petycją skierowaną do premier Beaty Szydło o przywrócenie MRG. To właśnie w tym momencie można było porozmawiać z mieszkańcami, którzy chętnie się na listach podpisywali.

Nic nam nie zaproponowano, po prostu MRG był i nagle go nie ma. Brak klienta rosyjskiego odczuwa całe Braniewo - mówiła jedna z kobiet.

Ludzie wkrótce potracą pracę, bo np. nie będzie już potrzebny dany pracownik w dużym sklepie. Nie ma już takiego ruchu. Faktycznie, Rosjanie nadal przyjeżdżają, ale już nie tak tłumnie - mówił innych przechodzeń.

Jak później poinformował Jerzy Wcisła na swoim profilu facebookowym, udało się zebrać ponad pół tysiąca podpisów. A co mówili politycy?

Trzeba być szczerym - dziennikarze i braniewianie nie usłyszeli nic nowego, czego by wcześniej sami nie wiedzieli bądź się nie dowiedzieli. Przede wszystkim działacze Platformy Obywatelskiej skupili się na tym, że argument o „zagrożeniu” ze strony Rosjan (w aspekcie MRG) jest jednym, wielkim kłamstwem. Padło również wiele liczb.

Przyjechałem przed chwilą z przejścia granicznego w Gronowie. Chciałem sam się przekonać jak ten ruch graniczny wygląda, rozmawiałem z przedstawicielami Straży Granicznej. Zadałem również pytanie premier Szydło: jakie zagrożenia występują ze strony MRG? - rozpoczął wicemarszałek Bogdan Borusewicz.

Zawieszenie oznacza likwidację tego ruchu. Dla mnie sytuacja jest kompletnie niezrozumiała. W tej chwili jest zapaść jeżeli chodzi o ruch graniczny na tym odcinku. W lipcu 2015 przez przejście w Gronowie przekroczono 161 tys. razy. Teraz, rok później, w lipcu 2016 roku tych przekroczeń jest 66 tys. W większym stopniu likwidacja MRG dotknęła Polaków niż Rosjan. Liczba Polaków zmniejszyła się o 80% zaś Rosjan o 40%. Na ponad milion osób zanotowano 14 przypadków przekroczenia zasad małego ruchu. Czternaście!

Mały Ruch Graniczny ani nie zwiększył ani nie zmniejszył bezpieczeństwa na granicy - mówił z kolei starosta braniewski Leszek Dziąg.

Przemyt? Kto chce zobaczyć przemyt na dużą skalę, zapraszam na przejście w Przemyślu. Dopiero tam można zobaczyć jak wygląda przemyt „mrówek”.

Polityk zaznaczył, podobnie jak inni zgromadzeni na konferencji, że od wielu, wielu lat Polacy pracowali na to, aby pokazać, że ich produkty i wykonywane przez nich usługi są na bardzo wysokim poziomie i warto tu przyjechać, aby je kupić bądź z nich skorzystać.

Dziś ktoś cały ten wieloletni wysiłek marnuje - dodał starosta. - Naszą szansę się nam zabiera. A z czegoś żyć musimy.

Żadnej rekompensaty nikt nie przewiduje, a nie chcemy się znowu stać klientami MOPSu. Nie o to chodzi, abyśmy stali w kolejce po zasiłki czy datki. Apeluję - chcemy być bezpieczni, chcemy mieć „wędkę”, aby normalnie z sąsiadami współpracować - przemawiała burmistrz Trzcińska.

Zdanie posłów (Protas, Gelert, Cieśliński) czy senatora Wcisły na temat MRG poznaliśmy już wielokrotnie podczas przeróżnych konferencji prasowych czy też wypowiedzi cytowanych przez media. Ponownie mówiono o pogorszeniu stosunków polsko-rosyjskich czy też mocnego wpływu MRG na przedsiębiorców przygranicznych. Padły również hasła o „rusofobii prezesa Kaczyńskiego” czy też „robieniu prezentu Putinowi”, który twierdzi, że Rosjanie są w Polsce szykanowani i prześladowani.

Osób, które poprosiły o pozwolenie na ruch w ramach MRG jest około 100 tys. Każda z nich za takie zezwolenie zapłaciła. Jest to kwota ok. 20 mln zł. Dzisiaj nie mogą z tych zezwoleń skorzystać. Kto ponosi odpowiedzialność za to, że prawa nabyte nie mogą być dziś wykorzystywane - zapytałem prawników. Ci odpowiedzieli jasno: odpowiedzialność za to ponosi polski rząd. Każdy więc może domagać się odszkodowania - mówił senator Wcisła.

Jeden z dziennikarzy dopytywał o przedsiębiorców z Braniewa, którzy chcieliby zabrać głos i powiedzieć, że rzeczywiście zmniejszyli oni swoje obroty z powodu zawieszenia MRG. Twierdził, że braniewianie protestują, ponieważ zablokowano im możliwość nieleganej dystrybucji paliwa, papierosów oraz alkoholu. Nie chodzi tu wcale o „dobra” kulturowe czy dobrą współpracę nadgraniczną.

Na tę wypowiedź żywiołowo zareagowali mieszkańcy, którzy zaznaczyli, że do Rosji jeździ się również po inne produkty, niż tylko paliwo. Z drugiej strony pytali dziennikarza, czy to źle, że mieszkańcy miejscowości objętych MRG korzystają z możliwości tańszego zatankowania swojego samochodu.

- Czego Pan pieprzysz głupoty? Jest norma, którą można przywieźć i taką przywozili. Dla siebie - krzyczał jeden z mieszkańców.

- Powiedzmy to głośno, nie mówimy o przedsiębiorcach. MRG skupiał się właśnie na transporcie paliwa. Rosjanie już wyrabiają wizy, stracą Polacy, którzy tam jeździli… no właśnie, po co? - pytał dziennikarz.

- Co Pan się wtrąca, że przywozili paliwo dla siebie?

- Ja jestem przedsiębiorcą, mam trzy samochody z czego dwa samochody pracują. Wiem…

- No to kupujesz paliwo, odliczasz sobie VAT, czego piszczysz - zakończył przepychankę słowną jeden z mieszkańców.

- Tego dotyczy MRG, właśnie takich kontaktów. Nie mówimy tu o przedsiębiorcach, powiedzmy to sobie wprost - dziennikarz również się „poddał”.

Ponownie zabrał głos senator Wcisła, który również odniósł się do słów dziennikarza jakoby Rosjanie nadal, bez względu na MRG, przyjeżdżali do Polski:

Polecam lekturę danych Głównego Urzędu Statystycznego. Z nich wynika, że Polacy, którzy jeżdżą do Obwodu Kaliningradzkiego jeżdżą w ramach MRG (98%). Jeżeli pan redaktor mówi, że Rosjanie nie przestali przyjeżdżać do Polski, to nie przestali przyjeżdżać Ci, którzy mają wizy. Połowa Rosjan przyjeżdża na podstawie zezwoleń MRG, trochę więcej niż połowa na wizach. „Wizowcy” zostawiają w Polsce ok. 420-430 mln zł rocznie. Ci na podstawie zezwoleń MRG - 410 mln zł. Jeżeli ktoś się cieszy, że Ci, którzy mają jeszcze wizy i przyjeżdżają i zostawią te 400-parę milionów złotych chwała mu. Ale polski rząd powinien się martwić, że te 410 mln do Polski nie przyjedzie, bo Ci z zezwoleniami MRG stracili uprawnienia.

Po konferencji politycy nadal zachęcali mieszkańców do tego, aby podpisywać się pod petycją. Z kilkoma mieszkańcami przedstawiciele PO wymieni kilka (mniej bądź bardziej) kąśliwych uwag nie tylko pod adresem partii rządzącej, ale też na temat blokady (a właściwie likwidacji) MRG.

Czy petycja okaże się skuteczna? Czas pokaże.

 

Powiązane

ilość zdjęć 72 dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 4

  • 1
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 1
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 2
    BRAK SŁÓW
Komentarze (7)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ bugi
ponad rok temu ocena: 0%  7
nie mają pomysłu na bezrobocie w tym buraczanym woj. więc wspierają kontrabandę, jest metoda???????????/ jest ktozyskuje polska? czy sowieci na sprzedaży fajek spirytusu paliwa?????????? kto płacze ????? moj znajomy ma sklep i pracuje tam jego żona, zauwazył ze fajek wiecej sprzedaje i wódy też !!!!!!!!!!!!!!!! a ci co tak płacza to łobuzy polityczne od kręcenia lodów , niezłych lodów
odpowiedz oceń komentarz 0 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ tony
ponad rok temu ocena: 36%  6
tony paliwa , hektolitry wódy, miliony paczek papierosów to jest walka o????? własnie platforma o co walczycie??????????? wstyd, hipokryzja, i łobuzerka polityczna zwyczajne szambo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
odpowiedz oceń komentarz 5 9
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ żeton
ponad rok temu ocena: 43%  5
"To właśnie w tej przygranicznej miejscowości wszystko postawiono na jedną kartę - rosyjskiego klienta" - konkretnie kto postawił? I nie mówcie, że duże sklepy! Jakoś nie planują oni zamykać swojej działalności... A Bricomarche zbankrutowało gdy był jeszcze MRG. Jacy przedsiębiorcy ponieśli straty? Konkretnie! Kto? Niech się wypowie biznesmen, który powie: straciłem tyle to a tyle tysięcy, bo jest mniej Rosjan i w związku z tym muszę zwolnić tylu to a tylu pracowników!
odpowiedz oceń komentarz 6 8
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ xxx
ponad rok temu ocena: 33% 4
sklepów nie będą zamykać, ale pozwalniają ludzi, ponieważ zmniejszą się obroty.
~ żeton
ponad rok temu ocena: 38%  3
Śmieszne ludki platformerskie, wspierane przez przemyciorów z passatów. Obecny obraz PO - dziadowanie głosów na takim właśnie elektoracie. Współczuję im. Osiem lat przy korycie, a teraz trzeba do takiego Braniewa przyjeżdżać i płaszczyć się przed paliwowcami :D
odpowiedz oceń komentarz 8 13
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ ja
ponad rok temu ocena: 43%  2
Jedni zamykają, drudzy działają. Tym razem popieram PO
odpowiedz oceń komentarz 9 12
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ anonim1
ponad rok temu ocena: 58%  1
Najbardziej boli to, że wiza dla Rosjan do strefy Schengen kosztuje 35 Euro, a dla Polaka do Rosji obecnie przez biura turystyczne ok 1 300,00 PLN. Uważam, że MRG powinien zostać przywrócony, jeśli Państwo Polskie widzi, że uciekają mu pieniądze z podatków, to niech zmniejszy dozwoloną ilość wyjazdów w ciągu m-ca a nie zamyka MRG.
odpowiedz oceń komentarz 11 8
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.