Wracamy do tematu, który poruszyliśmy ponad 2 miesiące temu, tj. huśtawki przeznaczonej dla osób niepełnosprawnych przy kompleksie sportowo-rekreacyjnym przy ulicy Lotniczej. W końcu, po wprowadzeniu zmian do projektu, zatwierdzeniu przez Radnych oraz wykonaniu niezbędnych prac, huśtawka jest gotowa do użytku, ale co najważniejsze - bezpieczna.
PRZED - jaki był kłopot?
Huśtawka wraz z innymi urządzeniami do zabawy pojawiła się przy Lotniczej w ramach Budżetu Obywatelskiego na 2015 rok. Potężne gabarytowo urządzenie stwarzało zagrożenie dla bawiących się dookoła dzieci. Dlatego też postanowiono jej nie uruchamiać, dopóki wokół niej nie powstanie dodatkowe ogrodzenie, które uchroniłoby dzieci przed możliwymi wypadkami. W międzyczasie zmieniły się przepisy, a pierwotny projekt nie zakładał budowy takiego dodatkowego ogrodzenia. Na decyzję o zatwierdzeniu niezbędnych zmian do projektu trzeba było poczekać do sesji Rady Miejskiej, na której miały one zostać procedowane.
PO - kłopot z głowy...
Kompromis udało się osiągnąć i huśtawka zyskała dodatkową barierkę oraz zółto-czarne oznakowanie poziome wskazujące zasięg wahadła i bezpieczną granicę dla bawiących się. Koszt samej huśtawki to równowartość 20 tysięcy złotych. Dobudowanie niezbędnego ogrodzenia oraz wykonanie reszty prac kosztowało 8 tys. 487 złotych.
Zapraszamy do mini galerii zdjęć.