› FIRMY
› ARTYKUŁY

Inwestycja zakończy się 2 km przed portem? Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać... (+ zdjęcia)

aktualności ponad rok temu    5.09.2019
Marcin Mongiałło
komentarzy 8 ocen 1 / 100%
A A A
24 zdjęćsenator Jerzy Wcisłasenator Jerzy Wcisła fot. Marcin Mongiałło

4 września 2019 r. senator RP Jerzy Wcisła zaprosił dziennikarzy mediów lokalnych i ogólnopolskich na rejs do miejsca, w którym  jak twierdzi parlamentarzysta  ma zakończyć się rządowa inwestycja związana z budową drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany i elbląski port z Zatoką Gdańską. Miejsce to jest oddalone około 2 km od portu w Elblągu i znajduje się mniej więcej na wysokości oczyszczalni ścieków, zlokalizowanej przy ul. Mazurskiej. Do tego trzeba doliczyć około 1-kilometrowy odcinek zlokalizowany na terenie samego portu. Senator twierdzi, że niedawno otrzymał na piśmie stanowisko wiceministra gospodarki morskiej, które wskazuje miejsce, do którego będzie finansowana budowa drogi wodnej (pogłębianie toru wodnego) oraz daje do zrozumienia, że koszty zadań w porcie elbląskim nie będą pokryte ze środków budżetu państwa (mają zostać sfinansowane przez samorząd). Reasumując w świetle dokumentów, które otrzymał senator, wynika, że pogłębienie toru wodnego ma zakończyć się ok. 2 km przed elbląskim portem.

W tym miesjcu przypomnijmy, że na zorganizowanej w dniu 27 sierpnia konferencji prasowej, która odbyła się w Urzędzie Miejskim w Elblągu, senator Jerzy Wcisła argumentował, że tor wodny powinien być pogłębiony przez państwo, a nie siłami samorządu. Parlamentarzysta od wielu miesięcy przekonuje, że wybudowanie kanału przez mierzeję bez przystosowania portu do parametrów kanału będzie miało jedynie znaczenie turystyczne i skończy się na tym, że do rzeki Elbląg będą wpływały jedynie większe jachty.

Strona rządowa zajmuje inne stanowisko w sprawie. 1 września na profilu Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej pojawiła informacja następującej treści:

W związku z masową akcją dezinformacji oraz manipulacji w sprawie prekopu Mierzei Wiślanej informujemy, że są zabezpieczone środki i w ramach inwestycji zostaną zrealizowane:

  • budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną,
  • pogłębienie toru wodnego na Zalewie Wiślanym,
  • pogłębienie toru wodnego na rzece Elbląg.

Niestety w akcji dezinformacyjnej udział biorą polskie media i politycy.

Senator odniósł się do tej informacji. 

Bardzo się cieszę, że ministerstwo tak podało, ale chciałbym to dostać na piśmie.

Jednocześnie senator alarmuje, że według dokumentów, które otrzymał wynika, że pogłębienie toru wodnego ma zakończyć się około 2 km przez elbląskim portem. Co więcej, twierdzi, że nie są zabezpieczone pieniądze na tę inwestycję.

Parlamentarzysta przypomniał, że zgodnie z Ustawą o portach morskich i przystaniach śródlądowych finansowanie infrastruktury zapewniającej dostęp do portu jest zadaniem państwa, natomiast nakłady na inną infrastrukturę – nie posiadającą charakteru zapewniającego dostęp do portu – są zadaniem dla podmiotu zarządzającego portem, czyli w naszym przypadku – samorządu. Spór o to, kto powinien ponieść koszty związane z pogłębieniem toru wodnego i zapewnieniem infrastruktury dotyczy około 3-kilometrowego odcinka oraz obrotnicy.  

Art. 23.3  ustawy wskazuje, że budowa, modernizacja i utrzymanie infrastruktury zapewniającej dostęp do portów i przystani morskich sa finansowane ze środków budżetu państwa, w wysokości określonej w ustawie budżetowej. Ustęp 1, do którego odwołuje się ten punkt, dotyczy portów nie mających podstawowego znaczenia dla gospodarki narodowej oraz przystani morskich, stanowiących mienie komunalne. W innym artykule ustawa wskazuje cztery porty, które mają podstawowe znaczenie dla gospodarki narodowej. Są to porty w: Gdańsku, Gdyni, Szczecinie i Świnoujściu.

Wątpliwości co do strony, która powinna sfinansować koszty związane z pogłębieniem toru wodnego na terenie elbląskiego portu, wyjaśniają również zapisy ustawy. Art. 2 ust. 5 jasno wskazuje, że:

Ilekroć w ustawie jest mowa o infrastrukturze zapewniającej dostęp do portów lub przystani morskich - rozumie się przez to prowadzące do portu lub przystani morskiej oraz położone w granicach portu lub przystani morskiej tory wodne, wraz ze związanymi z ich funkcjonowaniem obiektami, urządzeniami i instalacjami.

W świetle powyższego nie ma zatem wątpliwości, że odcinek rzeki Elbląg znajdujący się na terenie portu, również stanowi część toru wodnego zapewniającego dostęp do portu i w świetle przepisów ustawowych to Skarb Państwa powinien sfinansować zadanie jego utrzymania i modernizacji.  

Parlamentarzysta poinformował, że szacunkowe koszty związane z pogłębieniem 3-kilometrowego odcinka toru wodnego prowadzącego do portu w Elblągu (w tym  km w samym porcie) wyniosą od kilkudziesięciu do 100 mln zł, wliczając w to koszt budowy obrotnicy dla statków. Senator zauważył, że jest to bardzo niewielki procent kosztów budowy kanału przez mierzeję. Już dziś mówi się, że wyniosą one do 2 mld zł. Wszystko rozbija się o to, kto poniesie koszty pogłębienia toru wodnego na liczącym około 3 km odcinku oraz koszty związane z budową obrotnicy statków. Naszego miasta nie stać na wydatek rzędu 100–150 mln  mln zł, natomiast państwo najchętniej przerzuciłoby ten koszt na samorząd.  

Parlamentarzysta od dłuższego czasu nagłaśnia sprawę. 

Głównym celem budowy kanału było zbudowanie drogi wodnej, która doprowadzi barki i statki, które wpłyną na ten kanał, do portu w Elblągu i będą one w naszym mieście przeładowywane. W 2017 roku w specustawie został zapisany zupełnie inny cel budowy kanału przez mierzeję. Tym celem było zwiększenie obronności Polski, a nie efekty gospodarcze. Zostało to zrobione po to, aby uniknąć konsultacji i uniknąć konfrontacji z Komisją Europejską. Być może to rządowi się uda, chociaż pewien nie jestem, ale dzisiaj widać reperkusje tej ustawy, bo widzę, że rząd traktuje poważnie to z czego normalny człowiek się śmieje – że Zalew Wiślany może być teatrem wojny – i nie interesuje się ekonomicznymi skutkami budowy kanału, tymi pozytywnymi, które zostały wyliczone w poprzednich latach, czyli nie obejmuje portu w Elblągu tę inwestycją.

 

W 2014  roku, gdy wygasł ten program, który jeszcze napisał Jarosław Kaczyński w czasie, gdy już był zdymisjonowanym premierem, to Platforma Obywatelska przyjmując harmonogram budowy kanału do  2020 roku jednocześnie – tu w Elblągu – podpisała kontrakt terytorialny między samorządem województwa warmińsko-mazurskiego a rządem i w ramach tego kontraktu terytorialnego przeznaczyła 150 mln zł na przystosowanie portu w Elblągu do parametrów kanału przez mierzeję. Niestety rząd Prawa i Sprawiedliwości tego kontraktu terytorialnego nie bierze pod uwagę jako zobowiązania dla siebie

– poinformował senator Jerzy Wcisła na konferencji w dniu 4 września.  

  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
  • Inwestycja zakończy się 2 km przed portem. Kto poniesie koszty? Elbląga na to nie stać...
ilość zdjęć 24 dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 13

  • 3
    ZADOWOLONY
  • 1
    ZASKOCZONY
  • 1
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 2
    WKURZONY
  • 6
    BRAK SŁÓW
Komentarze (8)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ MALINA
ponad rok temu ocena: 0%  8
Kasę zabrać Komu?? Szkołom,remontom ulic,szpitalom ????????
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ elblążanin
ponad rok temu ocena: 40%  7
elblążanie nie głosujcie na tego posła z PO dał siary w senacie
odpowiedz oceń komentarz 4 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Piekarczyk
ponad rok temu ocena: 25%  6
Panie elblążanin Juz gdzieś napisałem : Nigdy nie było takich zapaprywań! Od początku było wiadomym o tym, że w aspekcie ekonomicznym nie ma szans na zwrot takiej inwestycji ( wpływanie statków pełnomorskich) Prof Luks zajmował się i promował ten temat 30lat temu Zaczęcie tej inwestycji miało sens 20 lat temu jeśli chodzi tylko o aspekt ożywienia regionu Ale jasnym było już wówczas i wiadomym myślę było i dziś przed "przecinaniem przez Pana prezesa w kokardy " , że żaden statek pełnomorski nigdy tu nie wpłynie ( pisze o dużych jednostkach) Dziś ten zaczątek to (jak dla mnie) była tylko propagandowa sztuczka od samego początku.. Proponuję się też zapoznać z planami rozwoju Elbląga 2000 - 2010 bodajże jeśli dobrze pamiętam Niezłe ;)
odpowiedz oceń komentarz 2 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Ja
ponad rok temu ocena: 33%  5
Niezły artykuł
odpowiedz oceń komentarz 2 4
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Anty lewak
ponad rok temu ocena: 44%  4
Idą wybory i bredzi,obiecuje....
odpowiedz oceń komentarz 4 5
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Piekarczyk
ponad rok temu ocena: 50% 3
Panie anty lewak - nie wiem do czego pan nawiązuje, ale myślę że myli pan trochę pojęcia (bo rozumiem że sapiens homo z Pana ;) ) Lewactwo to to co robi partia PiS Bo ta partia, ugrupowanie które uważa się za partię prawicową wprowadza 500+, mieszkanie+ .... wymieniać można bez liku - które są postulatami komunistycznymi Więc może mi Pan wytłumaczy bo nijak nie rozumiem co Pan sugeruje i o kim ten w-pis-c? ;) Występuje Pan jako anty-lewak to ... Właśnie....
~ Eryk
ponad rok temu ocena: 50%  2
Wróblewski mówił że jest mistrzem w pozyskiwaniu funduszy unijnych - więc do ROBOTY i przestań narzekać. Jak się nie podoba to zrezygnować ze stanowisk, płakać nie będziemy Jurku !!!
odpowiedz oceń komentarz 6 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ elblążanin
ponad rok temu ocena: 40%  1
niestety miast musi wyłożyć kasę nikt im prezentów nie będzie robił,panie jurku motorówka
odpowiedz oceń komentarz 2 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.