fot. Konrad Kosacz
Pochodzący z Braniewa poseł Wojciech Penkalski na swoim profilu facebook'owym zamieścił informację o wynikach wczorajszego posiedzenia Rady Ministrów. Zdecydowano na nim o powiększeniu granic Warmińsko-Mazurskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej o ponad 63 hektary. Dlaczego jest to tak istotne? W efekcie ma bowiem powstać prawie 700 nowych miejsc pracy.
Projekt rozporządzenia Rady Ministrów, zmieniającego rozporządzenie w sprawie W-MSSE zgłosił podczas wczorajszych obrad RM Minister Gospodarki, Janusz Piechociński. Nowy projekt rozporządzenia zakłada poszerzenie strefy wpływów o ponad 63 hektary, co przełożyć się ma na wzrost nakładów inwestycyjnych do 352 mln zł i w związku z tym na zwiększenie zapotrzebowania na nowych pracowników.
Strefa inwestycyjna na Warmii i Mazurach znajduje się na 8 miejscu spośród czternastu takich stref, utworzonych w naszym kraju. W jej granicach znajdują się takie miejscowości jak np. Bartoszyce, Ciechanów, Elbląg, Iława, Kętrzyn, czy Lidzbark Warmiński. Po zmianach powierzchnia W-MSSE ma wynieść 1057,3826 hektarów. Wspomniane wcześniej nowe 63 hektary mają zostać przeznaczone pod inwestycje, o czym informuje na swoim profilu facebook'owym poseł Wojciech Penkalski:
Do strefy zostanie włączonych 63,8428 ha, w tym 55,4800 ha gruntów prywatnych, pod 4 nowe inwestycje realizowane przez: Żuławską Fabrykę Mebli sp. z o.o. w Elblągu, Paged-Sklejka SA w Morągu, Mazurskie Meble Szynaka-Interline sp. z o.o. w Nowym Mieście Lubawskim i TYMBARK-MWS sp. z o.o. sp.k. w Olsztynku.
O zapotrzebowaniu na nowych pracowników pisze:
Oczekuje się, że na wszystkich terenach włączonych do strefy, w perspektywie kilku najbliższych lat, powstanie ok. 674 nowych miejsc pracy. (...) Zutrzymanych zostanie ponad 1000 etatówa dodatkowo poza strefą powinno dojść do utworzenia 135 nowych miejsc pracy.
Można zatem przypuszczać, że w istocie decyzja Rady Ministrów stwarza wiele możliwości i szans dla mieszkańców województwa, w tym również dla elblążan.