aktualności |
ponad rok temu
4.07.2018 Marcin Mongiałło komentarzy 0 ocen 1 / 100% |
A A A |
Przez wiele lat synonimem słowa kiosk była nazwa "Ruch" – z tej prostej przyczyny, że właśnie to przedsiębiorstwo przez kilkadziesiąt lat dominowało w tym segmencie rynku. Dzisiaj nowy właściciel zmienia strategię, odchodząc sukcesywnie od mało rentownej sprzedaży prasy (nie oznacza to jednak rezygnacji z tego rynku), będącej przez kilkadziesiąt lat głównym polem działalności firmy, na rzecz usług i e-commerce. Czy zatem zmniejszy się jeszcze liczba miejsc, w których możemy kupić bilety, gazety i czasopisma, papierosy czy doładowanie do naszej karty telefonicznej? Wiele wskazuje na to, że wprost przeciwnie.
Czasy, gdy niemal przy każdy przystanku komunikacji miejskiej stał kiosk oferujący prasę i inne artykuły prawdopodobnie już nie powrócą. W ostatnich latach większość wolnostojących punktów tego typu zniknęła z krajpobrazów polskich miast, w tym Elbląga. Gdzieniegdzie ostały się jeszcze straszące pustką budki lub jedynie ślady po ich obecności. Zostały siecówki – umiejscowione najczęściej w galeriach, parkach handlowych lub funkcjonujące w ramach sieci wielkopowierzchniowych, takich jak Biedronka. Jest jednak szansa na powstrzymanie procesu likwidacji kiosków. Szansą na rozwój jest bowiem e-commerce,czyli handel elektroniczny.
Kioski sprzedają głównie produkty niskomarżowe, takie jak bilety, prasa, papierosy czy doładowania do kart telefonicznych. W związku z tym przez ostatnie lata ten segment ryku strszanie podupadł. Doskonałym przykładem były notowane przez wiele lat się bardzo słabe wyniki finansowe Ruchu, który jednak jakiś czas temu zmienił strategię i w konsekwencji znacznie poprawił swoją rentowność.
Jak informuje portal WiadomosciHandlowe.pl:
Począwszy od 2012 roku rynek sprzedaży prasy w ujęciu egzemplarzowym zmniejszył się o ponad 35 proc. Tendencja ta ma bezpośredni wpływ na wszystkie podmioty działające w tradycyjnym obszarze mediów, w tym wydawców i dystrybutorów prasy. Tendencje te mają potężny wpływ na spółkę RUCH z uwagi na znaczący udział prasy w strukturze przychodów (47 proc.) i historycznie ukształtowaną strukturę dostaw prasy do mniejszych miejscowości i rozdrobnionych punktów sprzedaży.
Perspektywą rozwoju jest rynek e-commerce, którego wartość w Polsce wyceniana jest na około 40 mld zł i w dalszym ciągu dynamicznie rośnie. Badania wskazują, że w 2017 roku 54 procent polskich internautów kupowało online (w porównaniu z 50 proc. w roku 2016). Wychodząc naprzeciw trendom już wiele lat temu Rcuch wprowadził nową usługę pod nazwą "Paczka w Ruchu", która okazała się strzałem w dziesiątkę i dziś rywalizuje z siecią paczkomatów prowadzonych przez InPost. Jej zasady sa bardzo proste. Kupujący wybiera kiosk, do którego chce, aby paczka została dostarczona, płaci za zakupy i oczekuje na SMS z wiadomością o możliwości odebrania przesyłki.
Jak informuje portal WiadomosciHandlowe.pl:
Władze spółki wskazują, że w nadchodzących latach firma RUCH S.A. będzie kontynuowała przyjętą strategię, rozwijając szereg usług logistycznych, w szczególności dla przedsiębiorstw z sektora e-commerce. Zdaniem przedstawicieli firmy obszary takie jak usługi kurierskie, e-fulfilment oraz rozwiązania omni-channel rosną bardzo dynamicznie (wzrost liczby obsłużonych paczek z 1,3 mln w 2015 r. do planowanych 10 mln w 2018 r.) i osiągają wysoką rentowność, dając potencjał wzrostu wartości spółki.
Najwazniejszą wiadomością ostanich dni, które mogą wskazywać na potencjał rozwój sieci dystrybucji Ruchu jest umowa podpisana niedawno z Allegro. Jak informuje portal Marketingibiznes.pl:
Największe w Polsce przedsiębiorstwo zajmujące się handlem internetowym zamierza zainwestować w rozwój sieci punktów przeznaczonych do odbioru zamówionego towaru. Allegro podpisał szereg umów z Pocztą Polską, UPS, Orlenem, Żabką, Freshmarketem oraz kioskami Ruchu, na mocy której udostępnią one Allegro swoje placówki. Na Poczcie Polskiej, w kioskach Ruchu oraz punktach UPS będzie istniała dodatkowo możliwość nadawania przesyłek. Do końca roku sieć punktów odbioru Allegro wzrośnie do dwudziestu tysięcy lokalizacji.
To nie wszystko. Okazuje się, że właśnie w kioskach Ruchu zamówienie przesyłek do odbioru będzie najtańsze . Zapłacimy za to 6,69 zł, podczas gdy w Poczcie Polskiej 8 zł, a w punktach UPS-u jeszcze drożej – 8,49 zł .
Jest zatem nadzieja, że nie dość, że obserwowany w ostatnich kuilkunastu latach trend zamykania coraz to kolejnych kiosków zostanie powstrzymany, to jest nawet nadzieja na przywrócenie niektórych punktów.
Komentarze
(0)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
bądź pierwszy! |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |