› FIRMY
› ARTYKUŁY
A1 _ MAZURY DUZY

Muzeum otrzyma środki na modernizację. Kto na tym straci?

inwestycje ponad rok temu    20.12.2016
Maciej Markowski
komentarzy 1 ocen 2 / 100%
A A A
Muzeum otrzyma środki na modernizację. Kto na tym straci? fot. Amadeusz Żołdak

Zespół powołany przez Prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego - pomimo szeregu negatywnych wniosków na temat działań podjętych w celu pozyskania dofinansowania na modernizację starego budynku Gimnazjum w ramach projektu "Z muzeum w przyszłość" - zarekomendował włodarzowi miasta przychylenie się do prośby dyrektor Marii Kasprzyckiej oraz pozostałych pracowników Muzeum Archelogiczno-Historycznego, aby zabezpieczyć w przyszłorocznym budżecie 900 tysięcy złotych (połowa całej sumy) na wkład własny. To pozwoli Elblągowi skorzystać z ogromnego ponad 10-milionowego dofinansowania z Regionalnego Programu Operacyjnego, które zostało przyznane na wniosek nieskonsultowany z Prezydentem. Znalezienie środków w budżecie powoduje jednak, że pewne zaplanowane zawczasu inwestycje nie dojdą do skutku w planowanym terminie.

W ramach reminiscencji przypomnijmy, że elbląskie muzeum pod koniec października otrzymało 10 milionów ze środków unijnych na kompleksową modernizację budynku po dawnym Gimnazjum. Niestety dyrektor placówki nie skonsultowała wcześniej wniosku z Prezydentem Wróblewskim, za co otrzymała naganę za postępowanie wbrew zasad prawa budżetowego. To jednak nie zniechęciło Marii Kasprzyckiej, która zwróciła się z prośbą o zabezpieczenie środków na wkład własny do projektu, ponieważ w przeciwnym razie 10 milionów przejdzie miastu koło nosa. Na sugestię przewodniczącego Rady Miejskiej Marka Pruszaka Prezydent Wróblewski powołał specjalny zespół, który miał zapoznać się z sytuacją i przedstawić swoją opinię do 19 grudnia.

- W dniu wczorajszym, zgodnie zresztą z założeniem, dostałem rekomendację zespołu co do dalszego podejścia do tego tematu - powiedział Prezydent Elbląga. - Ja się zastanawiałem nad celowością realizacji tego projektu, ponieważ był szereg wątpliwości i spraw do wyjaśnienia. Powołany został zespół przez mnie, w którego skład weszły komisje merytoryczne Rady Miejskiej - finansowo-budżetowa oraz oświaty i kultury - które tą problematyką się także przy budżecie zajmują. Również ciało społeczne - rada muzeum - czyli te osoby, które na co dzień uczestniczą w rozpatrywaniu spraw Muzeum Archeologiczno-Historycznego. Ten zespół zobowiązałem do 19 grudnia o rozpatrzenie pod każdym względem projektu o środki unijne, które przygotowywała Pani dyrektor i o zajęcie stanowiska w tej sprawie.

Na czele zespołu stanął były wiceminister kultury, a teraz doradca Prezydenta Piotr Żuchowski. Członek Rady Muzeum nie ukrywał, że zespół miał mnóstwo obiekcji, co do zachowania dyrektor placówki i do ujętego we wniosku zakresu wydatków.

- Styl działania przez łamanie wszelkich zasad i norm ma w efekcie nie tylko wymiar moralny i proceduralny, ale strategia Pani Kasprzyckiej - strategia, którą w przenośni nazwałbym "ja siama, ja siama" (sic!) - doprowadziła do tego, że bardzo kosztowny, bardzo złożony merytorycznie projekt, nie został na etapie przygotowań skonsultowany, sprawdzony przez kogoś z zewnątrz - mówił dosadnie Piotr Żuchowski. - Chodzi o konsultację ekspercką. Ten projekt na etapie powstawania nigdy nie został skonsultowany z Prezydentem Elbląga, z jego służbami.

Najwięcej zastrzeżeń wzbudził u doradcy Witolda Wróblewskiego przydział środków na ofertę multimedialną muzeum.

- Zakres merytoryczny wniosku, to co ma być w muzeum realizowane, głównie i przede wszystkim winno być zgodne z potrzebami mieszkańców miasta Elbląga. Credo myślenia funkcjonowania takich instytucji jak Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu to muzeum musi żyć dla Elbląga, a nie dla samego siebie - wyjaśnił na wstępie Żuchowski. - Kiedy Pani dyrektor Kasprzycka przekonywała do potrzeby złożenia wniosku czy nadal przekonuje, ponieważ to się nadal dzieje, to najczęściej szafuje się argumentami stanu budowlano-konserwatorskiego obiektu, czyli zawilgocone piwnice, dach, elewacje, czyli ogólnie stan budynku. Zgoda. Inwestycje niezbędne ze względu na stan budynku nie budzą żadnych wątpliwości, ale... W bardzo kosztownym wniosku, na ogólną kwotę kosztów kwalifikowanych 12,2 mln, grubo ponad 30% to elektryka, instalacje wszelkiego rodzaju, elektronika i budzące bardzo duże wątpliwości multimedia. [...] Po zakończeniu tej inwestycji budynek zabytkowego Gimnazjum w Elblągu będzie zapewne jednym z najbardziej naszpikowanych elektroniką i multimediami obiektem zabytkowym w Polsce. Finalnie ta cała elektronika i multimedia mają kosztować 3,8 mln złotych. To budzi pewną zadumę i pozwala zadawać pytania. W tym projekcie forsuje się elektronikę i multimedia, czyli rozwiązania, od których dzisiaj w muzealnictwie - jak Europa długa i szeroka - raczej się odchodzi. Multimedia pojawiają się dzisiaj jako dodatek do ekspozycji stałych. Dla zwiedzających sercem muzeum są ekspozycje.

Dla porównania Piotr Żuchowski wskazał na to, jak zostały rozdysponowane środki z dofinansowania na ekspozycje multimedialne oraz klasyczne.

- Escape room, 2 razy magic mirror, interaktywny warsztat archeologiczny - to koszt 1,7 mln zł (multimedia). Ekspozycja klasyczna poświęcona historii Elbląga i regionowi w ujęciu domu żuławskiego i całego otoczenia - to 855 tys. zł, czyli połowa tej sumy. To pokazuje, gdzie rozłożono ciężary. Zespół musiał przeanalizować nie tylko zakres merytoryczny wniosku, ale też konkretną sytuację. Wniosek został złożony w pewnej przestrzeni czasowej, otrzymał dofinansowanie i trzeba było ważyć, co lepsze, a co gorsze. Z zimną krwią trzeba było przeanalizować, jak zachować się w danej sytuacji. Po dyskusji rekomendacja była jednoznaczna, wszyscy członkowie zespołu zarekomendowali, aby przekonywać Pana Prezydenta, żeby znalazły się środki na wkład własny do projektu już złożonego, który został wybrany do dofinansowania i taką rekomendację wczoraj przedłożyłem.

Witold Wróblewski, który często składa wnioski o środki zewnętrzne, nie miał wątpliwości, że nie można pozwolić na to, żeby 10 milionów nie zostało wykorzystane, dlatego w formie autopoprawki zabezpieczy 1,8 miliona złotych z budżetu miasta na wkład własny do inwestycji (900 tys. w 2017 i tyle samo rok później). Prezydent bardzo jasno wyraził także zdanie, że nie ma możliwości, aby taka praktyka mogła się powtarzać u innych dyrektorów placówek budżetowych, ponieważ jest to łamanie prawa budżetowego.

- Źle by było, gdybyśmy tych 10 milionów nie przeznaczyli na ten projekt, dlatego podjąłem taką decyzję i w formie autopoprawki została skierowana do rady - to jest 1,8 mln netto na okres 2 lat; nie wszystkie projekty zaczynamy w przyszłym roku ze względu na brak możliwości zabezpieczenia środków na wkład własny - i biorąc pod uwagę dobro miasta i mieszkańców oraz samego muzeum, te pieniądze, które zostały przyznane w konkursie, będę rekomendował radzie do przyjęcia jako zmianę w projekcie budżetu, żeby muzeum ten projekt mogło zrealizować - wyjaśnił Wróblewski.

Środki przeznaczone na muzeum gdzieś będzie trzeba znaleźć, dlatego już teraz wiadomo, że zaplanowana rozbudowa Elbląskiego Parku Technologicznego w przyszłym roku nie dojdzie do skutku w zaplanowanym terminie, ponieważ trzeba było dokonać wyboru.

- Myśmy już przesunęli przedsięwzięcia związane z rozbudową EPT, bo na wszystkie wnioski, które są przygotowywane pod środki unijne, bezpośrednio nie możemy w pierwszym roku wystartować. Trzeba się było decydować na to, co jest pilniejsze, najważniejsze - zakończył Prezydent Miasta.

Czy Muzeum Archeologiczno-Historyczne otrzyma pieniądze na wkład własny rozstrzygnie się 29 grudnia podczas sesji Rady Miejskiej.

 

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 1

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 1
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (1)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ ~KotProt
ponad rok temu ocena: 0%  1
Ciekawe, czy sprzęt multimedialny będzie dostarczał S. i Syn ... Wtedy wiadomo skąd taki nacisk na te rozwiązania...
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.