Niebawem na Wiejskiej ruszy termomodernizacja warta 15 milionów zł

 fot. archiwum elblag.net

Grażyna Wosińska
napisz do mnie ‹
moje inne artykuły ‹

Jeszcze w maju ma się rozpocząć termomodernizacja siedmiu budynków przy ul. Wiejskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Zakrzewo. Rozstrzygnięto trzy przetargi. Wszystkie wygrała jedna firma z Elbląga. Jej cena okazała się najbardziej konkurencyjna. Następne przetargi będą ogłoszone najprawdopodobniej w najbliższy piątek na kolejne sześć budynków. To jednak nie koniec. W 2018 roku będą ogłoszone przetargi na następne 12 domów.

Spółdzielnie czy wspólnoty mieszkaniowe nie byłoby stać na modernizację budynków, gdyby nie wsparcie z funduszy unijnych. Składają więc wnioski i czekają na decyzję. Taki wniosek złożyła Spółdzielnia Mieszkaniowa „Zakrzewo”. Otrzymała dokładnie 6 852 952 zł i 63 grosze. Cały projekt wart jest 14 930 180 zł i 3 grosze. W tym samym rozstrzygnięciu inne podmioty otrzymały w sumie około 18 milionów zł.

W spółdzielni 7 budynków jest już docieplonych, 25 doczeka się niebawem termomodernizacji, właśnie dzięki unijnej dotacji, tym roku dwanaście, a w przyszłym - trzynaście.

Trzy przetargi na siedem budynków zostały rozstrzygnięte. Na pierwszy zgłosiło się cztery firmy, na drugi dwie, a na trzeci – trzy. Wszystkie przetargi wygrało Przedsiębiorstwo UNIPRO-BUD sp z o.o. z Elbląga. Zaproponowało ono najniższą cenę i najdłuższą gwarancję 60 miesięcy. Koszt termomodernizacji siedmiu budynków wyniesie ok. 3,6 miliona zł.

Cena decydowała w 90 procentach, reszta to gwarancja i wiarygodność

- mówi Mirosława Meirowska, prezes SM „Zakrzewo”.

W maju, plac budowy zostanie przekazany wykonawcy, który rozpocznie pracę. Zakończenie przewidywane jest na połowę listopada.

Najprawdopodobniej w piątek ogłoszone zostaną następne przetargi na kolejne sześć budynków. Natomiast na 12 następnych przyjdzie kolej w przyszłym roku. Z umowy na unijną dotację wynika, że prace powinny się zakończyć w sierpniu 2018 roku.

To krótki termin. Posiadam informacje, że będzie przedłużony do końca 2018 roku. Wynika to z faktu, że rozstrzygnięcie miało być we wrześniu 2016 roku, a podpisanie umowy nastąpiło dopiero w marcu

- tłumaczy pani prezes.