To, że od nowego roku nieco zwiększą nam się pensje, wiele osób zapewne przyjęło pozytywnie. Ogólnie rzecz biorąc w nowy rok weszliśmy z nadzieją i optymizmem. Łyżką dziegciu w tej beczce miodu jest niestety wieść o podwyżkach, o których zapewne nie chcielibyśmy słyszeć. Chodzi o wyższe opłaty za wodę i odprowadzanie ścieków.
Portal onet.pl wskazuje, że nie tylko elblążanie będą musieli przygotować się na podwyżki. W podobnej sytuacji będą mieszkańcy stolicy naszego województwa, Olsztyna. Te dwa największe miasta w regionie mogą jednak odetchnąć z ulgą, bowiem większość innych opłat i podatków lokalnych nie ulegnie zmianie.
Podwyżka cen wody w Olsztynie wyniesie 3,9 %, a więc za jej metr sześcienny mieszkańcy zapłacą 3,91 zł brutto, co oznacza wzrost w porównaniu z rokiem ubiegłym o 15 gr. Przedsiębiorcy olsztyńscy od tego roku będą płacić o 11 gr więcej za wodę, czyli 3,96 zł brutto za metr sześcienny. W Elblągu sytuacja wygląda nieco gorzej. Tu wszystkie grupy odbiorców zanotują podwyżkę rzędu 5,4 %, co oznacza wzrost ceny z 4,05 zł na 4,27 zł brutto. To pierwszy taki wzrost wysokości opłat za wodę od 2013 roku.
W kwestii opłat za odprowadzanie ścieków w Olsztynie przewiduje się podwyżkę rzędu 20 gr do 5,59 zł brutto. Wzrost cen obejmie wszystkie grupy taryfowe. Jak ta sytuacja przedstawia się w Elblągu? Mieszkańcy zapłacą o 2,7 % więcej, co oznacza kwotę 3,83 zł za metr sześcienny, natomiast firmy będą musiały liczyć się z podwyżką 2,1 %, która wyniesie dokładnie 3,86 zł brutto.
W rozmowie z dziennikarzami serwisu onet.pl rzeczniczka olsztyńskiego Urzędu Miejskiego zaznaczyła, że w Olsztynie nie zmieni się wysokość podatków od nieruchomości i od środków transportowych oraz opłaty miejscowej i targowej. Tu stawki pozostaną takie same, jak w roku ubiegłym. A w Elblągu?
W naszym mieście podatki od nieruchomości wzrosną nieznacznie, bo tylko o 1 gr, i wynosić będą 0,67 zł za metr powierzchni użytkowej. Jeśli na danej powierzchni prowadzona będzie działalność gospodarcza, cena za metr sześcienny wzrośnie o 30 gr w porównaniu z dotychczasową stawką, czyli wynosić będzie 20,64 zł. W tym roku nie musimy się jednak obawiać podwyżek cen biletów komunikacji miejskiej, wyższych stawek za wywóz śmieci, wyższej opłaty miejscowej i podatków od środków transportowych.
Źródło: onet.pl