› FIRMY
› ARTYKUŁY

Solidarność namawia do bojkotu sklepów Lidl. Elblążanie posłuchają?

aktualności ponad rok temu    1.02.2014
Redakcja elblag.net
komentarzy 7 ocen 9 / 56%
A A A
Solidarność namawia do bojkotu sklepów Lidl. Elblążanie posłuchają?

Komisja Krajowa „Solidarności” apeluje do swoich członków, aby w lutym nie robili zakupów w Lidlu. Zapowiada, że to jedynie pierwszy etap długofalowego protestu „w celu znormalizowania stosunków pracowniczych w sieci sklepów Lidl”.

Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność” przyjęła stanowisko, w którym „stanowczo protestuje przeciwko łamaniu podstawowych praw pracowniczych i związkowych w sieci Lidl Polska”. W dokumencie czytamy: „W styczniu 2013 roku pracownicy sieci Lidl założyli organizację NSZZ „Solidarność”, aby skutecznie upomnieć się o prawa pracownicze.

Niestety, kierownictwo firmy nie podjęło rzeczywistego dialogu ze stroną pracowniczą. Niemal od początku funkcjonowania „Solidarności” w Lidl Polska zarząd spółki rozpoczął działania noszące znamiona szykanowania działalności związkowej. W grudniu 2013 roku przewodnicząca oraz wiceprzewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ „Solidarność” otrzymali dyscyplinarne wypowiedzenia z pracy. Jako przyczynę zwolnienia pracodawca podał m.in. udział tych osób w akcjach protestacyjnych, które rzekomo były nielegalne. W Niemczech, skąd pochodzi Lidl, wyrzucanie z pracy działaczy związkowych oraz jawne zwalczanie legalnie działającego związku zawodowego byłoby nie do pomyślenia”.

Związkowcy postanowili rozpocząć „długofalową akcję protestacyjną w celu znormalizowania stosunków pracowniczych w sieci sklepów Lidl”.

- W pierwszym etapie akcji apelujemy do członków NSZZ „Solidarność” o zaniechanie zakupów w tej sieci w lutym – podkreśliły władze „S”. Czy związkowcy podrobili własne podpisy? Konflikt związkowców z siecią trwa od wielu miesięcy.

Po protestach we wrześniu 2013 roku Lidl wydał oświadczenie, że w pełni respektuje przepisy o związkach zawodowych i dąży do stworzenia pracownikom jak najlepszych warunków pracy.

- Jesteśmy otwarci na prowadzenie dialogu – zapewniło kierownictwa Lidla.

Jednak w jednym z ostatnich numerów „Tygodnika Solidarność” znalazła się informacja, że do „S” dotarło pismo od kierownictwa sieci handlowej z informacją, że dwoje członków „S” w Lidlu – przewodnicząca Justyna Chrapowicz i wiceszef Artur Szuszkiewicz – „w kontaktach z pracodawcą posługuje się dokumentami z podrobionymi podpisami”.

Wedle tygodnika Lidl poinformował, że przeprowadzono ekspertyzy kryminalistyczne, z których wynikać ma, że to podpisy Chrapowicz i Szuszkiewicza miały być podrobione. - Czy nie wydaje się to dziwne? Najpierw sieć oskarża pracowników o fałszowanie podpisów, a potem pisze, że to ich podpisy były fałszowane – pytał tygodnik. Kolejny bojkot

Apel, by ponad pół miliona członków „S” nie kupowało w lutym w Lidlu, to kolejne w ostatnim czasie wezwanie do bojkotu. Wezwanie dotyczy całkiem sporej grupy klientów, ale nie wiadomo, ilu związkowców posłucha apelu.

Źródło: Gazeta Wyborcza

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 0

  • 0
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 0
    BRAK SŁÓW
Komentarze (7)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ inkae
ponad rok temu ocena: 57%  7
a może Solidarność przypomni sobie czym się skończyło zakładanie związku w DPS na Kasprzaka, i co wtedy zrobiliście?
odpowiedz oceń komentarz 4 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ EuPi
ponad rok temu ocena: 57%  6
Następny .... coś wymyślił, a sam pewnie kupuje!
odpowiedz oceń komentarz 4 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Dobrze poinformowana
ponad rok temu ocena: 54%  5
Ludzie opamiętajcie się!!! Dobrze wiem jak wiele ludzi chciałoby pracować w LIDLU, ale rotacja nie jest tam wcale duża a wolne stanowiska pracy jeśli już są bardzo szybko się zapełniają. Wniosek z tego że chyba nie jest tak tam źle!
odpowiedz oceń komentarz 7 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ monia
ponad rok temu ocena: 55%  4
tak sie składa ze we wszystkich sklepach jest wyzysk. czepiacie sie lidla zeby biedronka skorzystała?moze to prowokator. wiele osób tam pracuje od poczatku powstania sklepu. jest miła szybka obsługa. chyba ze komus sie nie chce pracowac
odpowiedz oceń komentarz 6 5
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ jamaleg
ponad rok temu ocena: 0%  3
Ja proponuje akcje protestacyjna pt. Nie robie zakupow w dyskontach , popieram polski handel .
odpowiedz oceń komentarz 0 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ sci-fi elblag
ponad rok temu ocena: 47%  2
Ot zbrojne ramie pisu zwane 'Pisdarność' - nieważne, że dobrze działa,niewazne że tysiace ludzi może w tych sklepach robic tanio zakupy. Dla pislamistów to jest nieistotne- niemecki sklep - trzeba zniszczyc. A jeszcze i sukienkowa mafia też pewnie maczała w tym palce - wszak w tych sklepach często ich zdaniem były ceny 6,66
odpowiedz oceń komentarz 8 9
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Wrzodak
ponad rok temu ocena: 58%  1
Może w pierwszej kolejności partia polityczna solidarność zapewni odprawy dla pracowników sklepów , którzy niewątpliwie stracą pracę jak zabraknie klientów.
odpowiedz oceń komentarz 11 8
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.