› FIRMY
› ARTYKUŁY

Tolkmicko chce uratować Kolej Nadzalewową przed likwidacją

ponad rok temu    1.02.2016
Mateusz Milanowski
komentarzy 8 ocen 2 / 100%
A A A
Tolkmicko chce uratować Kolej Nadzalewową przed likwidacją fot. Mateusz Milanowski

Kolej Nadzalewowa pozostawiona jest sama sobie, przez co jej stan z roku na rok pogarsza się. Już od dawna krążyła plotka o jej likwidacji. Niestety nie jest to plotka, tylko fakt, o którego wstrzymanie stara się samorząd Tolkmicka.

O tym, że PKP PLK chce zlikwidować linię nr 254, poinformowało samorządy w czerwcu 2015 roku. W opinii instytucji, już wówczas brakowało środków na pokrycie kosztów udostępniania infrastruktury. W tym samym czasie samorząd Tolkmicka wystąpił do PLK o przejęcie przez Gminę części torów linii 254 Tropy – Braniewo. W toku dalszych rozmów ustalono dokładny kilometraż odcinka linii leżącego w granicach Gminy, tj. od przystanku Jagodna do przystanku Święty Kamień. Urząd Miasta i Gminy w Tolkmicku wystąpił z wnioskiem o wstrzymanie likwidacji tej linii.

Trzy miesiące później, Urząd Miasta i Gminy w Tolkmicku został poinformowany przez PLK, że warunkiem wstrzymania likwidacji linii 254 jest podjęcie przez Radę Gminy uchwały dotyczącej przejęcia części linii w celu wykonywania przewozów rekreacyjno-wypoczynkowych i okolicznościowych. Dopiero po otrzymaniu takiej uchwały może zostać zawarte trójstronne porozumienie dotyczącego przekazania odcinka linii 254.

- Oczekujemy na przesłanie uchwały Rady Gminy Tolkmicko do PLK. Jeśli uchwała wpłynie do PLK i spisane zostanie trójstronne porozumienie, to podpisana zostanie umowa pomiędzy: Urzędem Miasta i Gminy w Tolkmicku i PKP S.A. - informuje Karol Jakubowski z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.

Obecnie nie wiadomo kiedy można spodziewać się podjęcia uchwały przez Radę Gminy Tolkmicko. W tym przypadku czas działa na niekorzyść Tolkmicka oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Tolkmickiej „Lanzania”, które w ramach pozyskanej dotacji kupiło cztery drezyny. Jedynym problemem dla samorządu mogą być koszty związane z utrzymaniem odcinka linii 254.

- Ze strony Polskich Linii Kolejowych nie będzie żadnych kosztów przekazania tego odcinka linii. Jeżeli Gmina będzie użytkować odcinek, to pojawią się oczywiście koszty związane z jego utrzymaniem – dodaje Karol Jakubowski.

O jakiej kwocie mowa, tego nie wiadomo. Dopiero w praktyce okaże się jakich nakładów finansowych będzie wymagało utrzymanie odcinka linii. Jednak to nie odstrasza Burmistrza Tolkmicka, któremu zleży na uruchomieniu atrakcji turystycznej, jaką mają być przejażdżki drezynami.

- Sytuacja dotycząca drezyn na razie nie zmieniła się. Obecnie Burmistrz Tolkmicka, chcąc nam pomóc, wystąpił do PKP w Olsztynie z prośbą o przejęcie torowiska. Sprawa jest w toku, mam ogromną nadzieję, że do wiosny sprawa będzie załatwiona i drezyny ruszą. Na pewno na naszej stronie pojawi się informacja - informuje Aleksandra Sosnowska-Kessler, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Ziemi Tolkmickiej „Lanzania”.

Zapytaliśmy również PKP PLK, czy są szanse na wstrzymanie od likwidacji całej linii kolejowej oraz przeprowadzenie niezbędnych prac, aby mogły po niej jeździć turystyczne pociągi retro, tak jak planowane jest to na trasie z Chabówki do Nowego Sącza. Właśnie tam, PLK zainwestuje 1,2 mln zł, dzięki czemu pociągi będą mogły poruszać się ze średnią prędkością 40 km/h.

Okazuje się, że tam pozytywna reakcja PLK jest odpowiedzią na społeczne zainteresowanie linią, wskazywaną jako ważną dla regionu trasą o dużych walorach widokowych. Warto przypomnieć również, że odcinek linii Elbląg-Frombork zyskał największą ilość głosów spośród projektów zgłoszonych przez Centrum Zrównoważonego Transportu. To niestety nie wystarczyło, aby właściciele trasy zainteresowali się jej reaktywacją.

Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, jak duże problemy były podczas prób przywrócenia funkcjonowania linii w okresie wakacyjnym. Gminy, na terenie których przebiega linia nie mogły dojść do porozumienia, przez co w ostatnich latach kolej nie funkcjonowała. Pokazuje to, jak bardzo brakowało lidera, który swoim przykładem zachęciłby do działania wszystkie gminy.

Czy samorząd Tolkmicka stanie na wysokości zadania przejmując wnioskowany fragment linii i dając tym samym przykład, że z chęci biorą się konkretne działania i sukcesy? To okaże się już wkrótce. Do wakacji pozostało zaledwie pięć miesięcy.

 

Powiązane

dodaj zdjęcia Masz swoje autorskie zdjęcia? Dodaj je do naszego tekstu.

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 6

  • 4
    ZADOWOLONY
  • 0
    ZASKOCZONY
  • 0
    POINFORMOWANY
  • 0
    OBOJĘTNY
  • 0
    SMUTNY
  • 0
    WKURZONY
  • 2
    BRAK SŁÓW
Komentarze (8)

Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin).

dodaj komentarz› pokaż według najstarszych
~ cdn
ponad rok temu ocena: 33%  8
Najlepiej to rozwija się pomoc społeczna, łatwiej wymienić kto z niej nie korzysta...
odpowiedz oceń komentarz 1 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ xxxccc
ponad rok temu ocena: 40%  7
przestańcie już chrzanić o trasie rowerowej.!!! mało wam jeszcze.!!!
odpowiedz oceń komentarz 2 3
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Orik
ponad rok temu ocena: 14%  6
A może kompromis...nasyp kolejowy wykorzystać na drogę rowerową jako bezpieczny dojazd do Tolkmicka do zachowanego odcinka torów a następnie skorzystania z atrakcji jaką niewątpliwie byłaby jazda drezyną. Wycieczka na cały dzień. Rodzina z głębi Polski i ich znajomi już ostrzą sobie zęby na takie ciekawostki...czas pokaże.
odpowiedz oceń komentarz 1 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ smok
ponad rok temu ocena: 75%  5
czy naprawdę wszyscy chcą żeby Kolej została zlikwidowana? przecież od nowa nikt jej nie zbuduje...
odpowiedz oceń komentarz 6 2
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ papa
ponad rok temu ocena: 40%  4
Zapytajcie konkretnie: Po co jest dwóch burmistrzów?
odpowiedz oceń komentarz 4 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Cieciorka
ponad rok temu ocena: 45%  3
A kto uratuje bud żet Tolkmicka przed wejściem Komisarza?!
odpowiedz oceń komentarz 5 6
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ Misiek
ponad rok temu ocena: 0%  2
Ile można dyskutować na temat linii kolejowej, która cieszy się bardzo małym zainteresowaniem podróżnych. Pomysły nawiedzonych ,, miłośników " tej linii kolejowej tylko przedłużają stan agonii. Już dawno należało podjąć decyzję o jej likwidacji. W jej miejscu należy zorganizować nadzalewowy szlak rowerowy który będzie o wiele bardziej atrakcyjnym produktem turystycznym niż zdezelowana kolej. Na nasypie kolejowym wylać dywanik asfaltowy i w drogę.
odpowiedz oceń komentarz 0 12
wpisy tej osoby zgłoś do moderacji
~ opus
ponad rok temu ocena: 64% 1
juz lepiej nich wladze tego wojowdztawa i elblaga nic juz nie robia w sferze drog rowerowych bo wraz z bylym oficerem rowerowym tworza obraz goteski, zenady i szokujacej tandety. zobaczcie jak odyebali to green velo. polecam sie przejechac z elblaga do fromborka. nie wiadomo po co to komu bylo. odrazu zaznaczam ze droga green velo nadaje sie do jazdy tylko i wylacznie rowerem MTB. tak wiec misiek stul jape. a twoje pomysly swiadcza tylko o tym ze jestes wsiokiem i POlszewikiem oraz masz duzo wspolnego z wroblewskim. on tez by tylko likwidowal. likwidacja trakcji kolejowej swiadczy o zacofaniu cywilizacyjnym. durne POlszewiki zamiast to modernizowac to tylko by likwidowali. basen przy spacerowej tez POlszewiki zlikwidowaly do spolki z warholami z PSL. was powinno sie wsadzac w wagony i won na sybir szkodnicy i nieudacznicy
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego
Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013.