inwestycje |
ponad rok temu
4.10.2019 Marcin Mongiałło komentarzy 3 ocen 1 / 100% |
A A A |
4 października 2019 r. około godz. 13.00 w Kapitanacie Portu Elbląg przy ul. Radomskiej miało miejsce uroczyste podpisanie umowy w sprawie budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną.
Podpisy pod umową złożyli dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, kapitan żeglugi wielkiej Wiesław Piotrzkowski oraz przedstawiciele polsko-belgijskiego konsorcjum: prezes zarządu NDI SA Małgorzata Winiarek-Gajewska i dyrektor regionalny na Europę przedsiębiorstwa Besix Nic de Roeck. Stało się to w obecności m.in. ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka, wojewody pomorskiego Dariusza Drelicha, wojewody warmińsko-mazurskiego Artura Chojeckiego, prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego, wójta Gminy Sztutowo Roberta Zielińskiego, prezesa Wód Polskich Przemysława Dacy oraz podsekretarzy stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Anny Moskwy i Grzegorza Witkowskiego.
Inwestorem jest Urząd Morski w Gdyni, wykonawcą – polsko-belgijskie konsorcjum firm NDI sp. z.o.o., NDI SA (po stronie polskiej) oraz Besix (po stronie belgijskiej).
Pierwsza część inwestycji opiewa na kwotę 992 mln 271 tys. zł i nie obejmuje wybudowania całości budowy drogi wodnej przez Mierzeję Wiślaną. Zakres przedmiotowy tego przedsięwzięcia to:
To historyczny dzień dla Polski Wschodniej, dla Pomorza, dla województwa warmińsko-mazurskiego, dla Elbląga... w końcu dla samego Zalewu Wiślanego. Otwarcie tej drogi wodnej to rzecz, która dla nas była priorytetem. Mówiło się, obiecywało się, że ta inwestycja musi być zrealizowana. Przez te 30 lat mówiono o tym, dzisiaj to staje się faktem. (...) Oczywiście to inwestycjaa bardzo skomplikowana, po raz pierwszy chyba na taką skalę budowana w Polsce, a przede wszystkim o ogromnym znaczeniu politycznym, bo uniezależniająca nas od naszego wschodniego sąsiada
– mówił minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk.
Dla nas jako polskiej grupy budowlanej z regionu, działającej na rynku polskim, jest to szczególnie ciekawe przedsięwzięcie i znakomita okazja do tego, żeby nasi inżynierowie mieli możliwość wykorzystania swojego doświadczenia w realizacji tego przedsięwzięcia, ale także zdobywania nowych doświadczeń. Jest to niezwykłe wyzwanie inżynierskie, jest to unikalny projekt do którego już od wielu tygodni się przygotowujemy i mogę państwa zapewnić, że jesteśmy gotowi bardzo szybko wejść na budowę i rozpocząć swoją aktywność. Pracujemy w doborowym towarzystwie, bo naszym partnerem jest firma Besix z którą realizujemy już szóste przedsięwzięcie w Polsce. Nasz współpraca trwa od ponad 20 lat. Jestem przekonana, że podobnie jak nasze inne projekty, ten również zwieńczymy sukcesem
– powiedziała prezes zarządu NDI Małgorzata Winiarek-Gajewska
Dyrektor regionalny Besix Nic de Roeck nawiązując do wypowiedzi swojej przedmówczyni przypomniał, że firma kontynuuje swoją działalność biznesową w Polsce, która jest bogata w w sukcesy. Wymienił budowę przez belgijskie przedsiębiorstwo terminala kontenerowego DCT2 w Porcie Północnym w Gdańsku.
Przypomnijmy, że ten bardzo ambitny projekt został zrealizowany we współpracy z polska firmą NDI SA, która pełniła rolę głównego podwykonawcy, przede wszystkim w zakresie wsparcia w zarządzaniu kontraktem oraz realizacji robót ziemnych, hydrotechnicznych, instalacyjnych i kubaturowych. W ramach projektu T2 powstało głębokowodne nabrzeże długości około 656 metrów i głębokości do 17 metrów, zdolne do przyjmowania największych kontenerowców na świecie.
Nic de Roeck zapewnił, że jego przedsiębiorstwo dysponuje bardzo bogatym doświadczeniem w realizacji skomplikowanych projektów, podając jako przykład najwyższy budynek świata Burdż Chalifa (w którego realizacji partycypowała jako jeden z głównych wykonawców).
Wszyscy pytają, kiedy wjedzie sprzęt i rozpoczniemy prace, ale my mamy pewne sprawy zapisane w dokumentach i one mówią o tym, że w ciągu dwóch tygodni powinniśmy przekazać plac budowy. Po przekazaniu placu budowy wykonawca będzie realizował te zamierzenia, które zostały już nakreślone, czyli budowę przyczółków i nabrzeży od strony Zalewu Wiślanego, od strony Zatoki Gdańskiej – tak, żebyśmy ten materiał i różnego rodzaju konstrukcje, które są potrzebne do realizacji przedsięwzięcia bez problemu mogli transportować drogą wodną, odciążając w ten sposób mieszkańców i wychodząc naprzeciw ich oczekiwaniom. (...)
Później (będziemy realizowali – przyp red.) budowle hydrotechniczne od strony Zatoki Gdańskiej, przejście przez Mierzeję Wiślaną, śluzę z bramami, śluzę z dwoma mostami (...) a następnie infrastrukturę hydrotechniczną zapewniającą dostęp do kanału od strony Zalewu Wiślanego i w końcu też po raz pierwszy realizowana przez nas sztuczna wyspa o ponad 100-hektarowej powierzchni, która w przyszłości będzie służyła faunie i florze. (...) Ochrona środowiska jest dla nas kolejnym priorytetem, ale też i trudnością do pokonania, ponieważ mamy ograniczenia na wykonywanie pewnych prac pogłębiarskich i hydrotechnicznych, jeśli chodzi o pory dnia, jak też i pory roku.
W związku z powyższym jest to przedsięwzięcie dość skomplikowane, ale myślę, że w tak gronie firm, które mają tak wspaniałe doświadczenie, jeśli chodzi o hydrotechnikę, (...) jestem pełen optymizmu i mam nadzieję, że w połowie roku 2022 spotkamy sie ponownie – być może w innym miejscu, w innym otoczeniu, na terenie kanału żeglugowego, w bezpośredniej bliskości śluzy – i będziemy mogli otwierać tę drogę wodną, która będzie służyła zarówno aglomeracji elbląskiej, jak i miastom, gminom nadzalewowym i będzie elementem wpisującym się w krajobraz, służąc także turystyce.
– mówił dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni, kapitan żeglugi wielkiej Wiesław Piotrzkowski.
Według Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej budowa kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną ma poprawić dostęp do portu w Elblągu oraz zagwarantować Polsce swobodne połączenie Zalewu Wiślanego z Bałtykiem, z pominięciem kontrolowanej przez Rosję Cieśniny Piławskiej. Nowa droga wodna ma mieć około 1 kilometr długości i 5 metrów głębokości. Umożliwi wpływanie do portu w Elblągu jednostek o zanurzeniu do 4 metrów, 100 metrów długości i 20 metrów szerokości. Budowa kanału zgodnie z planem ma zostać ukończona w 2022 roku.
Wideo (Telewizja Regionalna Żuławy TV)
Komentarze
(3)
Multiplatforma internetowa elblag.net nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane (regulamin). |
› pokaż według najstarszych |
ponad rok temu | ocena: 43% | 3 |
oceń komentarz 3 4 |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji |
ponad rok temu | ocena: 50% | 2 |
oceń komentarz 2 2 |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji |
ponad rok temu | ocena: 0% | 1 |
oceń komentarz 0 5 |
wpisy tej osoby | zgłoś do moderacji |
Warmia i Mazury regionem zjednoczonej Europy Projekt współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007-2013. |