Dwie lecznice, przy Żeromskiego i Komeńskiego są już jedną placówką, czyli Szpitalem Miejskim Świętego Jana Pawła II. Teraz nie ma już dwóch powiatowych, ale jeden o randze wojewódzkiej. Zdaniem dyrektora i prezydenta miasta wynikają z tego same korzyści. Planuje się nowe inwestycje na ponad 40 milionów zł. Nikt nie został zwolniony.
O połączeniu sąsiadujących szpitali, przy Komeńskiego i Żeromskiego mówiło się od lat. Wydawało się to receptą na długi obu lecznic i lepsze zarządzanie. Dziś po wielu przygotowaniach Witold Wróblewski, prezydent Elbląga i dyrektor Mirosław Gorbaczewski ogłosili, że po połączeniu funkcjonuje jedna placówka Szpital Miejski Świętego Jana Pawła II, z adresem przy ulicy Komeńskiego, ale w dwóch lokalizacjach.
Teraz szpital zatrudnia 904 osoby, w tym 280 pielęgniarek. Mamy ponad 500 łóżek. Co ważne są cztery takie oddziały, które spełniają warunki szpitala wojewódzkiego. Są to: chirurgii dziecięcej, ortopedii, laryngologii i okulistyki. Wcześniej każdy ze szpitali miał tylko dwa, przy wymaganych trzech, był tylko szpitalem powiatowym
- wyjaśniał dyrektor Gorbaczewski.
Zapewnia on, że teraz szpital ma spłacone wszystkie długi wymagalne. Podpisany jest kontrakt z NFZ na przyszły rok. Planowane są nowe inwestycje, które zostaną ukończone w 2020 roku. Ich koszt wyniesie powyżej 40 milionów zł. Będzie to budowa nowego bloku operacyjnego oraz inwestycje zarówno w szpitalu przy Komeńskiego jak i Żeromskiego.
Nie stać miasta na taki wydatek więc staramy się o fundusze unijne. Znajdą się pieniądze na wkład własny, który wyniesie 6 milionów zł
- obiecuje prezydent.